W obecnych czasach ważnym kontekstem życia psychicznego stała się neuroróżnorodność. Zauważono i zaakceptowano, że układ nerwowy jednej osoby może się znacząco różnić od układu nerwowego kogoś innego. To, jaki jest i jak funkcjonuje układ nerwowy konkretnej jednostki, wywiera wpływ na jej codzienne funkcjonowanie – w aspekcie emocjonalnym, poznawczym i behawioralnym. Równocześnie, obserwowane w tych obszarach zmiany służą wnioskowaniu o tym układzie nerwowym, gdy wciąż brakuje specyficznej naukowej wiedzy w tym temacie.
Neuroróżnorodność i jej znaczenie
Neuroróżnorodność obejmuje kilka znanych zaburzeń neurorozwojowych, takich jak autyzm, Zespół Aspergera (w najnowszej klasyfikacji chorób ICD-11 nie ma już odrębnej jednostki dla Zespołu Aspergera – został on włączony do spektrum autyzmu, niemniej w Polsce wciąż posługujemy się wersją ICD-10, gdzie ten podział istnieje), ADHD oraz specyficzne trudności w uczeniu się: dysleksję, dyskalkulię czy dysgrafię. W społeczności specjalistów zdrowia psychicznego i osób neuroróżnorodnych trwa polemika, czy neuroróżnorodność to rzeczywiście zaburzenie, czy kolejny przejaw różnic indywidualnych. Przejawem tego procesu jest samo określenie „neuroróżnorodność”, w obrębie którego zawierają się wszelkie możliwe odmienności w zakresie neurorozwoju. Zauważa się jednak statystyczne różnice w liczebności przejawianych obrazów neuroróżnorodności, co wyraża się w określeniach: „neurotypowy” i „neuroatypowy”.
Rola psychoterapii psychodynamicznej
Osobom neuroatypowym dedykowane są różne zajęcia o charakterze treningu, proponujące nabywanie i wzmacnianie umiejętności radzenia sobie z utrudnieniami wynikającymi z neuroróżnorodności. Popularne są także odmiany terapii poznawczo-behawioralnej, bywa także zalecana farmakoterapia. W takich rodzajach oddziaływań stawia się bardzo konkretne cele oraz wskazuje techniki ich osiągania. Czy w takim razie psychoterapia psychodynamiczna może być pomocna osobie neuroróżnorodnej, skoro jest to nurt mniej dyrektywny i mniej techniczny? Zdecydowanie tak.
W psychoterapii psychodynamicznej zajmujemy się wszelkimi aspektami funkcjonowania pacjenta, włączając to, jak funkcjonuje układ nerwowy i jaki ma to wpływ na życie i samopoczucie konkretnej osoby (choć tylko pod warunkiem, że sam zainteresowany tego chce). Każdy ma swoją wyjątkową osobowość, przeżycia, doświadczenia, trudności i radości, które mogą wymagać spokojnej pogłębionej refleksji, zrozumienia i przepracowania w indywidualnym tempie. Oczywiście wszystkie nurty psychoterapeutyczne dostosowują rytm pracy do klienta/pacjenta, niemniej różne nurty kładą akcenty w odmiennych punktach. Analogicznie, każdy psychoterapeuta jest nieco inny, nawet w ramach tego samego podejścia. Psychoterapia psychodynamiczna proponuje zgłębianie własnego wnętrza i budowanie zrozumienia źródeł problemów oraz samoświadomości, aby zmiana w psychice zachodziła naturalnie i niespiesznie, by niejako wrastała w psychikę, była to zmiana chciana, trwała i akceptowana przez klienta/pacjenta.
Diagnoza neuroróżnorodności
Warto zacząć od tego, że jako psychoterapeuci zauważamy, iż bardzo wielu naszych pacjentów przejawia cechy neuroatypowości. Podejrzewamy, że mamy do czynienia z bardziej liczebną reprezentacją osób neuroatypowych w społeczności osób korzystających z psychoterapii, niż ma to miejsce w całej populacji. Dzieje się tak dlatego, że niedostrzegane, nierozumiane i nieuwzględniane w wychowaniu uwarunkowania i trudności związane z byciem autystycznym lub nadpobudliwym, prowadzą wtórnie do rozwoju zaburzeń osobowości lub zaburzeń emocjonalnych. Na przykład osoby z ADHD mają skłonność do popadania w uzależnienia i rozwijania zaburzeń lękowych. Tymczasem te trudności psychiczne są właśnie przedmiotem oddziaływań psychoterapeutycznych i to z ich powodu wiele osób, w tym neuroatypowych, przychodzi po pomoc do terapeuty.
Neuroróżnorodność a psychoterapia psychodynamiczna
Bardzo często zdarza się też, że pacjenci dowiadują się o swojej neuro-specyfice i poddają diagnozie spektrum autyzmu lub ADHD dopiero w trakcie psychoterapii wglądowej (np. psychodynamicznej lub psychoanalitycznej) w reakcji na sugestię psychoterapeuty. Hipotezy o uwarunkowaniach związanych z typem układu nerwowego mogą pojawić się w toku długoterminowej pracy nad leczeniem i rozwijaniem własnej osobowości. Gdy podejmujemy kontakt ze specjalistą zdrowia psychicznego lub gdy – już w toku terapii – objawy zaburzeń emocjonalnych ustępują, wówczas mamy możliwość dostrzec bardziej konstytucyjne (biologiczne) rysy neuroatypowości, na przykład spektrum autyzmu lub ADHD. Rysy te, nakładając się z obrazem zaburzeń emocjonalnych, mogły nie być wcześniej w oczywisty i jednoznaczny sposób widoczne. W takiej sytuacji kontynuujemy pracę terapeutyczną, uwzględniając nową perspektywę i nowo dostrzeżone potrzeby osoby będącej w terapii.
Praca nad samooceną i akceptacją
Przybliżmy teraz spojrzenie na problematykę neuroróżnorodności w gabinecie psychoterapeuty psychodynamicznego. Co jest tu szczególnie ważne? Bardzo istotne jest odróżnianie obszarów psychicznych, które da się zmieniać, od tych, które mają uwarunkowanie konstytucjonalne (biologiczne) i dużo bardziej opierają się zmianie. Od rzetelnej oceny przyczyn trudności będą zależały możliwe do osiągnięcia cele: zmiana lub jak najlepsza adaptacja do niezmienialnych uwarunkowań.
Na przykład osoba z ADHD i związanymi z nim trudnościami w koncentracji uwagi mogła trafić do klasy z nauczycielem, który ją krytykował, obrażał, nie wykazywał zrozumienia dla indywidualnej sytuacji ucznia, pozwalał na dokuczania ze strony rówieśników na tle edukacyjnym, prezentował wieczne niezadowolenie i rozczarowanie. W takich warunkach można nabawić się nie tylko kompleksów, ale i zaburzeń lękowych, a także starać się kształtować swoją osobowość w taki sposób, aby kompensować krytykowane obszary funkcjonowania. Dziecko z ADHD lub spektrum autyzmu może dużo energii wkładać w próby dostosowywania się do zewnętrznych wymogów, czując się nieadekwatne. Ma to znaczące konsekwencje dla dalszego samopoczucia w dorosłości.
Budowanie akceptacji i samoświadomości
Kolejnym ważnym zagadnieniem jest samoocena i uczucia dotyczące faktu bycia neuroatypowym. Choć w konstrukcie neuroróżnorodności znajdziemy założenia o równości oraz postulaty akceptacji swoich neuro-cech i wynikających z nich konsekwencji, wiele osób neuroatypowych nosi w sobie żal i tęsknotę za łatwiejszym neurotypowym funkcjonowaniem, żal za czas, kiedy nie rozumieli siebie i obwiniali się o swoje trudności. Większość (neurotypowa) dyktuje warunki, choćby nieświadomie i niecelowo. Odnalezienie się w tym niedostosowanym do nas świecie może być naprawdę trudne i jest tematem do poruszenia na psychoterapii psychodynamicznej.
Rola psychoterapii psychodynamicznej w radzeniu sobie z trudnościami
Psychoterapia psychodynamiczna będzie wsparciem nie tylko w rzetelnej diagnozie i pracy nad głębszymi obszarami osobowości, ale również w poszukiwaniu konkretnych metod radzenia sobie z trudnościami, wytrzymywaniu obciążeń związanych z procesem uczenia się, oraz dobieraniu właściwej farmakoterapii. Co bardzo istotne, w psychoterapii psychodynamicznej uwzględniamy całość funkcjonowania człowieka.
Złożoność ludzkiego funkcjonowania
Stoimy pośrodku dwóch stron toczącego się wciąż dyskursu: pomiędzy zaprzeczaniem istnienia i znaczenia neuroróżnorodności a trendem, zgodnie z którym wszystko, co poszło w życiu źle, można wytłumaczyć diagnozą neuroatypowości. Człowiek jest z natury zbyt złożony, żeby mogło to być takie proste. Nasze życie wewnętrzne i sposoby funkcjonowania w relacjach z ludźmi i ze światem nie sprowadzają się tylko do diagnozy neuroróżnorodności. Kompetentny, integrujący sprzeczności terapeuta będzie czuwał, abyśmy nie popadli w pułapkę redukowania rozumienia siebie do diagnozy ADHD czy spektrum autyzmu (podobnie jak innych diagnoz, np. osobowości borderline lub depresji), oraz abyśmy nie ignorowali własnej osobowościowej specyfiki.
Podsumowanie
To, czy odniesiemy korzyści z terapii psychodynamicznej, nie zależy jedynie od typu układu nerwowego, ale także od naszych oczekiwań, zaangażowania, kompetencji terapeuty i jakości relacji psychoterapeutycznej. Nierozeznana neuroatypowość predysponuje do rozwinięcia zaniżonej samooceny, zaburzeń emocjonalnych i trudności w relacjach, czym właśnie aktywnie zajmujemy się podczas psychoterapii.
Wszyscy dzielimy trudy egzystencji, mamy swoje problemy, bolączki, ale i sukcesy, radości, ekscytacje, nadzieje. Każdy z nas ma w swojej przeszłości dzieciństwo i pozostałe po nim nawykowe sposoby przeżywania i reagowania. Każdy z nas żyje wśród ludzi, większość ma swoje doświadczenia rówieśnicze. Wielu z nas ma także potrzeby i doświadczenia relacji romantycznych i seksualnych. Mamy jakoś ukształtowaną osobowość. To wszystko może być przedmiotem procesu terapeutycznego. Jest o czym rozmawiać, a w razie potrzeby i chęci – nad czym pracować.